Sittard - Został aresztowany w maju 2020 r., a później nawet skazany za plany zaatakowania rywala przestępczego w Sittard
Bieżąca sprawa karna
Sąsiedztwo zamku Hoensbroek od dawna budzi niepokój
Kłopoty w dzielnicy Hoensbroek Castle. To wiadomość, która nie zaskoczy przeciętnego mieszkańca Heerlen. Przemoc i przestępczość są dobrze znane w kolonii małych domów, które powstały ponad sześćdziesiąt lat temu rzut kamieniem od zamku Hoensbroek i pięknej okolicy spacerowej. Choć w ostatnim czasie w tej robotniczej dzielnicy panował względny spokój, w ciągu ostatnich 20 lat wstrząsnęła nią seria poważnych incydentów. Ataki, podpalenia, bójki, grabieże i akty wandalizmu sprawiły, że Kasteelbuurt wielokrotnie pojawiał się w (krajowych) wiadomościach. W 1988 r. podpalono dom przy Wingerdweg, a w latach 90. doszło do kilku waśni rodzinnych, które czasami wymagały wezwania policji w celu uspokojenia nastrojów. W 1997 r. dzielnica stanęła w obliczu serii ataków z użyciem bomb zapalających. Przeprowadzono naloty na szkółki konopi i szopy, w których znajdował się sprzęt do produkcji syntetycznych narkotyków. Następnie splądrowano i zniszczono dom domniemanego informatora policji. W 2008 r. w bagażniku samochodu na Wingerdweg znaleziono martwe ciało. Gmina Heerlen nie podjęła żadnych działań, aby poprawić sytuację w sąsiedztwie. Dwukrotnie odnowiono domy w dzielnicy Kasteelbuurt. Radny Riet de Wit (SP, Wijken) uważa, że ta część Hoensbroek uległa ogromnej poprawie w ostatnich latach. "Spółdzielnia mieszkaniowa i gmina poczyniły znaczne inwestycje. Okolica wygląda schludnie. Nastąpił również postęp społeczny. Dlatego jest to niezwykle irytujące, że stało się to teraz. Podtrzymuję jednak, że w Dzielnicy Zamkowej mieszka wielu dobrych ludzi".
W mediach
z bieżącymi sprawami karnymi
Niepokoi to prokuraturę: młodzi mężczyźni, którzy są aktywni w mediach społecznościowych na rzecz organizacji terrorystycznych, takich jak IS. Mieszkaniec Rotterdamu Yasin
Prokuratura zamierza oskarżyć trzy kolejne kobiety o zbezczeszczenie grobów na cmentarzu Rusthof w Leusden. Podejrzane miały rzekomo aktywnie
Geleen - Za śmiertelne potrącenie Gabriele Barbini (27) w Rotterdamie, Mateusz Z. (28) z Geleen został skazany na pięć lat pozbawienia wolności.
W całym kraju aresztowano dziś 14 podejrzanych o podżeganie do terroryzmu. Między innymi rzekomo korzystali oni z aplikacji wideo
Wraz z obrońcą (pan S.J.F. van Merm) sąd uważa, że nie ma wystarczających dowodów prawnych i przekonujących
DEN HAAG - "Tak, jestem odpowiedzialny za śmierć Karima, ale nie dźgnąłem go nożem. Chciałem
Taoufik E. chciał dać nauczkę 40-letniemu Karimowi za romans z jego siostrą za jego plecami