Sittard - Został aresztowany w maju 2020 r., a później nawet skazany za plany zaatakowania rywala przestępczego w Sittard
Bieżąca sprawa karna
Raper podejrzany o rolę loverboya (Telegraph.co.uk)
ROERMOND - Znany raper Jay Zakelijk jest podejrzany o bycie kochankiem, który przez lata wykorzystywał kilka kobiet pod groźbą przemocy, zmuszając je między innymi do pracy w branży seksualnej.
Ponadto 18-letni mężczyzna z Roermond rzekomo wykorzystał seksualnie 14-letnią dziewczynkę. Jest to zgodne z informacjami ze śledztwa, dostępnymi dla De Telegraaf.
Według prokuratury, Jay Zakelijk, którego prawdziwe nazwisko brzmi Justin P., wyłudzał od swoich ofiar pieniądze, po czym zmuszał je do pracy w charakterze prostytutek na terenie naszego kraju, Belgii i Niemiec. Zarobione w ten sposób wiele tysięcy euro kobiety m.in. z Amersfoort i Zwolle musiały oddawać "kochankowi" P. pod groźbą przemocy i szantażu seksfilmem.
Według władz śledczych, raper z Limburga sprawił, że dziewczyny stały się od niego zależne. Porzuciły szkołę, odizolowały się od swoich rodzin i miały wytatuowane jego imię na ciele. Ponadto jedna z jego ofiar zaszła w ciążę z P., po czym dokonała aborcji.
Françoise Landerloo, prawniczka Justina P., potwierdziła wczoraj zarzuty wobec swojego klienta. "Jednak moim zdaniem nie ma mowy o handlu ludźmi i przymusowym wykorzystywaniu. Mój klient jest popularnym raperem, najwyraźniej te dziewczyny uznały to za interesujące" - powiedziała prawniczka z Maastricht.
W mediach
z bieżącymi sprawami karnymi
Niepokoi to prokuraturę: młodzi mężczyźni, którzy są aktywni w mediach społecznościowych na rzecz organizacji terrorystycznych, takich jak IS. Mieszkaniec Rotterdamu Yasin
Prokuratura zamierza oskarżyć trzy kolejne kobiety o zbezczeszczenie grobów na cmentarzu Rusthof w Leusden. Podejrzane miały rzekomo aktywnie
Geleen - Za śmiertelne potrącenie Gabriele Barbini (27) w Rotterdamie, Mateusz Z. (28) z Geleen został skazany na pięć lat pozbawienia wolności.
W całym kraju aresztowano dziś 14 podejrzanych o podżeganie do terroryzmu. Między innymi rzekomo korzystali oni z aplikacji wideo
Wraz z obrońcą (pan S.J.F. van Merm) sąd uważa, że nie ma wystarczających dowodów prawnych i przekonujących
DEN HAAG - "Tak, jestem odpowiedzialny za śmierć Karima, ale nie dźgnąłem go nożem. Chciałem
Taoufik E. chciał dać nauczkę 40-letniemu Karimowi za romans z jego siostrą za jego plecami