Sittard - Został aresztowany w maju 2020 r., a później nawet skazany za plany zaatakowania rywala przestępczego w Sittard
Bieżąca sprawa karna
Ośmiu urzędników na procesie
SITTARD - Prokuratura postawi ośmiu (byłych) urzędników z Limburgii przed sądem za korupcję. Trzech byłych starszych pracowników Janssen de Jong Infra, którzy rzekomo przekupywali urzędników, również będzie ściganych, potwierdził rzecznik prokuratury.
W firmie zajmującej się budową dróg chodzi o dyrektora Roba A. oraz kierowników regionalnych Marka J. i Aarta van de B. Nie pracują oni już w Janssen de Jong (Jajo). Po dwunaste, były pracownik gminy Spijkenisse jest również pozwany za rzekome przyjmowanie łapówek. Wymiar sprawiedliwości nie zdecydował jeszcze, czy sama firma Janssen de Jong Infra, zajmująca się budową dróg, będzie również ścigana za przekupywanie urzędników. Firma jest o to podejrzewana. Departament sprawiedliwości nie zdecydował jeszcze, czy postawić przed sądem 15 innych osób, które są podejrzane w tej sprawie. Są to głównie inni (byli) pracownicy Jajo Infra, podwykonawcy i żona jednego z oskarżonych urzędników. Według prokuratury wszyscy oni odegrali rolę w dużej aferze korupcyjnej. Sprawa ta wyszła na jaw 27 stycznia 2009 r. wraz z szeroko zakrojoną akcją wymiaru sprawiedliwości, w ramach której aresztowano 11 osób. Po ponad roku śledztwa, prokuratura uważa, że ma wystarczające dowody, aby rozprawić się z głównymi bohaterami. Spośród podejrzanych urzędników z Limburgii, jeden pracował dla prowincji. Pozostali byli urzędnikami miejskimi z Maastricht, Sittard-Geleen, Stein, Nuth i Heerlen (trzech).
Prawie wszyscy z nich stracili pracę z powodu afery. Niektórzy nadal kwestionują swoje zwolnienie, kilku przyznaje się do niewinności, jak Ton B. (Sittard) i Lino P. (Heerlen). Urzędnik z Heerlen Fred P., który jako jedyny zachował pracę, również jest ścigany. Jest to uderzające, ponieważ nie miał on nic wspólnego z budową dróg. Według prokuratury był on jednak ważny dla Jajo, ponieważ był osobistym asystentem (PR) byłego burmistrza Toine Gresela. Według prokuratury Jajo płacił P. za prace ogrodnicze. Jednak według Raymonda Vleckena, prawnika Freda P., podejrzenia prokuratury nie opierają się na niczym. Vlecken będzie próbował zapobiec sprawie sądowej przeciwko swojemu klientowi. Z Greselem nie można było skontaktować się wczoraj wieczorem.
W mediach
z bieżącymi sprawami karnymi
Niepokoi to prokuraturę: młodzi mężczyźni, którzy są aktywni w mediach społecznościowych na rzecz organizacji terrorystycznych, takich jak IS. Mieszkaniec Rotterdamu Yasin
Prokuratura zamierza oskarżyć trzy kolejne kobiety o zbezczeszczenie grobów na cmentarzu Rusthof w Leusden. Podejrzane miały rzekomo aktywnie
Geleen - Za śmiertelne potrącenie Gabriele Barbini (27) w Rotterdamie, Mateusz Z. (28) z Geleen został skazany na pięć lat pozbawienia wolności.
W całym kraju aresztowano dziś 14 podejrzanych o podżeganie do terroryzmu. Między innymi rzekomo korzystali oni z aplikacji wideo
Wraz z obrońcą (pan S.J.F. van Merm) sąd uważa, że nie ma wystarczających dowodów prawnych i przekonujących
DEN HAAG - "Tak, jestem odpowiedzialny za śmierć Karima, ale nie dźgnąłem go nożem. Chciałem
Taoufik E. chciał dać nauczkę 40-letniemu Karimowi za romans z jego siostrą za jego plecami